FRAGMENT "KSIĘGI ŻYCIA" ŚW. TERESY OD JEZUSA
...Duch mój, zdawało mi się, cały był pogrążony w Bogu i na wskroś przeniknięty owym majestatem, który już przedtem nieraz oglądałam. W tym majestacie dane mi było zrozumienie prawdy, która jest dopełnieniem wszystkich prawd; jak się to stało, tego określić nie mogę, bo nic nie widziałam. Usłyszałam te słowa, nie widząc tego, kto je mówił, ale wyraźnie czując, że mówi je samaż Prawda:Niemała to rzecz, którą dziś tobie czynię, i jest to jedna z największych łask, jakie Mi zawdzięczasz; bo wszelkie szkody i nieszczęścia, jakie przychodzą na świat, powstają stąd, że ludzie nie znają jasno i nieobłudnie prawd Pisma świętego: a przecie nie masz w nim jednej joty, która by się nie spełniła.Mnie się zdawało, że zawsze tak w Pismo wierzyłam, i że wszyscy wierni czynią podobnież. A Pan rzekł mi:O córko, mało jest takich, którzy by Mię kochali w prawdzie! Gdyby Mię kochali, nie ukrywałbym przed nimi tajemnic swoich. Czy wiesz, co to znaczy kochać mię w prawdzie? Znaczy to: rozumieć, że wszystko, cokolwiek mi się nie podoba, jest kłamstwem. Prawdy tej jeszcze nie rozumiesz, ale zrozumiesz, jaką z niej dusza twoja korzyść odniesie.Jakoż i zrozumiałam, za co niech będą dzięki Panu, bo od tego czasu zachwycenia wszystko, co nie zmierza do służby Bożej, taką mi się ukazuje marnością i kłamstwem, że słów mi nie staje na wyrażenie tego...Jeżeli chcesz zapoznać się z codziennymi rozważaniami na innych stronach :WITRYNA KARMELITÓW BOSYCH - www.karmel.pl - WYBIERZ: CodziennikWITRYNA GOSCIA NIEDZIELNEGO "WIARA" - WYBIERZ:Wybierz tydzień - z którego rozważania chciałbyś przeczytać: